W roli głównej przepiękny, głęboki odcień granatu, który dodaje każdej stylizacji nutki tajemniczości, a w macie podbije serce wielu z nas... Bella Armata, czyli żel w pędzelku z serii Arte Brillante Indigo Nails.
Bądź ze mną na bieżąco:
Uwielbiam zdobienia wykonywane na mokro (tak zwany Sharm Effect - efekt akwareli). Na nieutwardzony X-White, czyli ultrabiały, bardzo mocno napigmentowany żel z Indigo Nails nanoszę pędzelkiem do zdobień Master NailArt 005 kropelki koloru nadając kształt, odczekuję kilka chwil, aż zdobienie się rozmyje i świetny efekt końcowy mam gwarantowany. Zdobienia z wykorzystaniem żelu X-White najlepiej wypadają w połączeniu z żelami do zdobień Arte Brillante. Zarówno X-White, jak i Arte Brillante nie mają warstwy dyspersyjnej, a to kolejna zaleta, ponieważ nie musimy dodatkowo nabłyszczać i przemywać zdobienia. W Indigo Nails znajdziecie 27 odcieni Arte Brillante:
- wiśniowy odcień krwistej czerwieni Beautiful Monster
- głęboki odcień granatu Bella Armata
- czysty czarny Black Poison
- energetyczny pomarańcz Bloody Orange
- połączenie beżu z różem Caramel Cake
- neonowy pomarańcz Danger
- ciepły odcień brązu Fango Tango
- neonowy zielony Forever Young
- neonowy żółty Game Over
- amarantowy fiolet Glam Plum
- soczysta zieleń Green Tea
- pastelowy żółty Lemon Cake
- połączenie różu z amarantem Like a Princess
- neonowy różowy Luna Park
- połączenie wiśni z brązem Merlot
- mięta Mintshake
- ciepły, ciemniejszy brąz Mokka
- neonowe połączenie pomarańczu z różem O Lala
- połączenie mięty z turkusem Paradise Beach
- cukierkowy róż Pink Elephant
- głęboka zieleń Rain Forest
- wiśnia Spiceberry
- delikatny i czysty błękit Surf Trip
- ciemniejszy odcień granatu Tarantula
- obłędnie niebieska Ultramarina
- neonowy niebieski Waikiki
- czysty biały White
Ja tym razem postawiłam na matowe wykończenie zdobienia. By wykonać mat, na nieutwardzone paznokcie (kolor) posypałam za pomocą kopytka Indigo kilka razy przezroczysty puder akrylowy Fashion Clear (do momentu, aż kolor przestał błyszczeć) i utwardziłam całość. Po wyjęciu z lampy, paznokcie przetarłam Wipe Off'em i... gotowe. Jak Wam się podoba?
Podoba Wam się efekt akwareli na paznokciach?