French manicure to piękna klasyka. Klasyka, która sprawdzi się w każdej sytuacji i która nigdy nie wyjdzie z mody. By jednak nie było zbyt klasycznie i dostojnie, przedstawiam Wam dziś french manicure w nieco bardziej szalonej wersji - z iście dyskotekowym COVER BLING BLING z INDIGO NAILS.
Bądź ze mną na bieżąco:
Paznokcie przedłużyłam dwoma moimi ulubionymi żelami z INDIGO NAILS: TAKE YOUR TIME BUILDER - super gęsty żel budujący, krystalicznie przejrzysty o konsystencji delikatnie samopoziomującej i EASY SHAPE LIGHT ROSE - żel budujący w kolorze różowo-beżowym o konsystencji puddingu/galaretki, przy którym nie ma mowy o samopoziomowaniu - można wybudować wszystkie paznokcie bez konieczności utwardzania w lampie każdego z osobna. EASY SHAPE LIGHT ROSE pozostaje na swoim miejscu nieważne na jak długi czas pozostawimy go bez utwardzenia, nie zalewa skórek, a modelowanie nim paznokci jest niezwykle przyjemne i szybkie (pędzelkiem pracujemy niemal w powietrzu tworząc perfekcyjny kształt). TAKE YOUR TIME BUILDER zawsze wykonuję szkielet, paznokcie buduję natomiast EASY SHAPE LIGHT ROSE. Jako bazy używałam KERATIN BASE - to mój zdecydowany faworyt wśród żeli bazowych. Frencha wykonałam COVER BLING BLING, który mieni się milionem pomarańczowych, różowych, niebieskich, zielonych, fioletowych subtelnych drobinek. Wygląda przepięknie i zwraca na siebie wiele zainteresowanych spojrzeń. Kamuflaż ma ponadto naturalny odcień, przez co będzie pasował do większości karnacji. Jest też bardzo gęsty i nie pozostawia smug podczas aplikacji. Linię uśmiechu stworzyłam natomiast IGLOO WHITE CREAM - bardzo mocno napigmentowanym żelem białym o konsystencji bardzo gęstej pianki. Tworzenie linii uśmiechu jest dzięki niemu wyjątkowo przyjemne i łatwe. Żel nie żółknie podczas noszenia, co jest również ogromną zaletą. Stylizację wykończyłam żelem nabłyszczającym WET LOOK. Dla urozmaicenia dodałam na serdecznym paznokciu kilka kryształków Swarovskiego w odcieniu CRYSTAL AB w rozmiarach 8 i 3.
Lubicie french manicure?