Prawie trzy miesiące temu rozpoczęłam testowanie serii kosmetyków pielęgnacyjnych do twarzy VITA-C-INFUSION z MINCER PHARMA z zawartością ekstraktu z jagód camu-camu, ekstraktu z owoców rokitnika i z innowacyjną, niezwykle skuteczną i najlepiej przyswajalną kosmetyczną postacią witaminy C: C TETRA, której głównymi zadaniami są: redukcja przebarwień i pajączków, stymulowanie syntezy kolagenu, ochrona DNA, ochrona przed działaniem promieni UVA/UVB, przywrócenie skórze energii i słonecznego blasku oraz walka ze "zmęczoną" cerą, niedoskonałościami i przedwczesnym jej starzeniem. Mój poranny i wieczorny rytuał od kilkunastu tygodni to po pierwsze wmasowanie mikrodermabrazji zawierającej mikro-kryształki złuszczające (2/3 razy w tygodniu), wklepanie serum olejkowego z witaminą C TETRA (2 razy dziennie) i w końcu aplikacja kremu rozświetlającego na skórę wokół oczu (2 razy dziennie). Wszystko, by przywrócić cerze słoneczny blask jesienią! :)
Bądź ze mną na bieżąco:
NAWILŻAJĄCA MIKRODERMABRAZJA (receptura No 612)
Dwa miesiące i trzy tygodnie stosowania. Buteleczka dobiła już jakiś czas temu dna. Efekty? Cera gładka i miękka, dogłębnie oczyszczona i odświeżona, napięta i jędrna, zmatowiona, lecz absolutnie nie wysuszona, subtelnie złuszczona, wrócił jej promienny wygląd, a po masażu specyfikiem można było odczuć niesamowity komfort oraz uczucie ukojenia i dotlenienia. Mikrodermabrazję stosowałam rano, 2/3 razy w tygodniu. Polubiłam aplikację o tej porze dnia, ponieważ kosmetyk pielęgnacyjny wspaniale orzeźwia i budzi do życia! ;) Ilość wielkości orzecha laskowego wystarczała mi w pełni na wymasowanie całej twarzy. Zapach przypadł mi od razu do gustu. To cierpka cytrynka z dodatkiem słodkiego cukru, coś a'la Vibovit lub cytrynowa oranżada w proszku. Cudowny, energetyzujący aromat i wielka przyjemność podczas aplikacji. Mikrodermabrazja zawiera mikro-kryształki złuszczające, które są wręcz niewyczuwalne przy delikatnym, powolnym masażu. Jedynie przy energicznych, szybkich ruchach na twarzy można poczuć ich aktywne działanie złuszczające. Konsystencja produktu pielęgnacyjnego jest średnio-gęsta o rozbielonym żółtym kolorze. Aplikacja jest bardzo przyjemna i nie sprawia problemów. Apeluję jednak o umiarkowanie w długości i mocy masowania. Przy zbyt długim i zbyt energicznym masażu mogą wystąpić podrażnienia i zaczerwienienia skóry. Mikrodermabrazji trzeba używać z wyczuciem. Produkt pielęgnacyjny otrzymujemy w plastikowej tubce o pojemności 75 ml. Zamknięcie zostało zabezpieczone przed niechcianym otworzeniem. Tubka znajduje się dodatkowo w kartonowym opakowaniu. Według etykiety mikrodermabrazja sprawdzi się u wszystkich typów cery, ja jednak nie polecałabym jej osobom o cerze suchej i wrażliwej.
Cena: 29,99 zł / 75 ml MINCER PHARMA lub drogeria Rossmann
Analiza składu: Aqua/Water (woda), Aluminium Oxide (sole aluminium), Caprylic/Capric Triglyceride (trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, poprawia konsystencję preparatu, poprawia właściwości użytkowe),
Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil (olej z nasion winogron, działa antyoksydacyjnie, hamuje proces starzenia się skóry, działa kojąco i przeciwzapalnie), Glycerin (gliceryna, hydrofilowa substancja nawilżająca), Sodium Polyacrylate (poliakrylan sodu, nawilża, zmiękcza, wygładza naskórek), Urea (mocznik, zmiękcza warstwę rogową, złuszcza zrogowaciały naskórek),
Phenoxyethanol (fenoksyetanol, substancja konserwująca, chroni kosmetyk przed zakażeniem bakteryjnym), Caprylyl Glycol (glikol kaprylowy, emolient, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody, wygładza i zmiękcza naskórek), Propanediol (naturalna substancja nawilżająca otrzymywana z kukurydzy), Myrciaria Dubia Fruit Extract (ekstrakt z jagód camu-camu o niezwykle wysokiej zawartości witaminy C, bogaty w przeciwutleniacze, zapobiega procesom starzenia się skóry, pomaga zmniejszyć ilość zmarszczek, przywraca gładkość i elastyczność, wyrównuje koloryt skóry), Hippophae Rhamnoides Oil (olej z owoców rokitnika, poprawia wygląd skóry, działa przeciwstarzeniowo, zmniejsza przebarwienia i redukuje zmarszczki, odżywia, nawilża, odmładza), Helianthus Annuus Seed Oil (olej z nasion słonecznika, tworzy na powierzchni naskórka warstwę okluzyjną, która zapobiega odparowywaniu wody, wygładza i regeneruje), Rosmarinus Officinalis
Leaf Extract (ekstrakt z liści rozmarynu, działa antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie), Tocopherol (mixed) (witamina E, wzmacnia barierę naskórkową, zapobiega podrażnieniom, poprawia nawilżenie skóry), Beta-Sitosterol (składnik zapachowy, stabilizator emulsji), Squalene (skwalan, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody, nawilża, zmiękcza, wygładza naskórek), Ascorbyl
Palmitate (antyoksydant, przeciwutleniacz), Lecithin (lecytyna, emulgator, wpływa na stopień nawilżenia skóry), Propylene Glycol (humektant, wspomaga działanie konserwujące, hydrofilowa substancja nawilżająca skórę), Hydrogenated Vegetable Glycerides
Citrate (cytrynian uwodornionych monoglicerydów olejów roślinnych, ułatwia połączenie składników kosmetyku, nawilża, odżywia i zmiękcza naskórek), Panthenol (pantenol, prowitamina B5, hydrofilowa substancja nawilżająca, działa przeciwzapalnie, regeneruje, wygładza), Sodium Hyaluronate (hialuronian sodu, humektant, zapobiega wysychaniu kosmetyku), Lactic Acid (kwas mlekowy, substancja nawilżająca, zmiękcza warstwę rogową naskórka, złuszcza zrogowaciały naskórek), Disodium EDTA (sekwestrant, zwiększa trwałość kosmetyku), Citrus
Limon Peel Oil (cytrynowy olejek eteryczny o właściwościach antybakteryjnych, składnik kompozycji zapachowej), Citral (cytral, składnik kompozycji zapachowej), Limonene (limonen, składnik kompozycji zapachowej), Linalool (linalol, składnik kompozycji zapachowej), Parfum (składnik kompozycji zapachowej), Benzyl Salicylate (salicylan benzylu, składnik kompozycji zapachowej).
ROZŚWIETLAJĄCY KREM POD OCZY (receptura No 604)
Dwa miesiące i trzy tygodnie stosowania. Nie jestem w stanie stwierdzić ile na pewno produktu zostało w buteleczce, ale myślę, że specyfiku wystarczy mi jeszcze na około trzy miesiące (zakładając, że została jeszcze połowa). Efekty? W pełni nawilżona i odżywiona skóra wokół oczu, rozjaśnione spojrzenie (krem zawiera w sobie tysiące połyskujących drobinek, które odbijają światło i odwracają uwagę od cieni i "worków" pod oczami), skóra jedwabiście gładka. Krem pod oczy stosuję dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Maleńka kropeczka wystarczy na wysmarowanie calutkiej przestrzeni wokół oka. Krem jest bardzo, bardzo wydajny. Jego zapach jest dość intensywny, cytrynowy, troszeczkę delikatniejszy niż w przypadku mikrodermabrazji. Konsystencja średnio-gęsta o kolorze rozbielonej żółci. Zawiera w sobie tysiące drobinek, które są widoczne jedynie przy bardzo bliskim spojrzeniu, jednak z większej odległości rewelacyjnie odbijają światło, przez co "worki" pod oczami zostają wizualnie spłycone, a cienie zniwelowane. Aplikacja jest bardzo przyjemna i nie sprawia problemów. Czy znalazłam swój ideał? Szczerze napiszę Wam, że na ten moment myślę, że tak. Nie borykam się z dużym problemem opuchlizny wokół oczu i cieni pod oczami, więc kremik rozświetlający wystarcza mi w stu procentach, a dodatkowo jest bardzo lekki, przyjemnie pachnie, szybko się wchłania i te drobinki... Jestem nimi zachwycona. To pierwszy krem pod oczy, który naprawdę poprawił wygląd przestrzeni wokół moich oczu. Na pewno kupię go, gdy skończę aktualną tubkę. Produkt pielęgnacyjny otrzymujemy w plastikowej tubce o pojemności 15 ml. Tubka znajduje się dodatkowo w kartonowym opakowaniu. Według etykiety krem pod oczy sprawdzi się u wszystkich typów cery.
Analiza składu: Aqua/Water (woda), Cetearyl Alcohol (mieszanina alkoholu cetylowego i stearylowego, emolient, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody), Ceteareth-20 (emulgator, substancja pianotwórcza, stabilizująca, poprawia konsystencję), Isostearyl
Isostearate (emolient, zmiękcza, wygładza, nawilża), Caprylic/Capric Triglyceride (trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, poprawia konsystencję preparatu, poprawia właściwości użytkowe), Isopropyl Myristate (emolient, zmiękcza, wygładza, nawilża), Ricinus
Communis Seed Oil (olejek rycynowy, działa przeciwzapalnie, antygrzybiczo i przeciwbakteryjnie, nawilża, zmiękcza i poprawia kondycję skóry), Hydrogenated Castor Oil (emulgator, substancja odtłuszczająca), Copernicia Cerifera Cera (wosk karnauba, składnik konsystencjotwórczy), Glycerin (gliceryna, hydrofilowa substancja nawilżająca),
Butyrospermum Parkii (Shea) Butter (masło shea, regeneruje, zmiękcza, wygładza i nawilża), Synthetic Fluorphlogopite (mika syntetyczna, składnik konsystencjotwórczy), Titanium
Dioxide (ditlenek tytanu, filtr UV, chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych), Tin Oxide (tlenek cyny, przeciwutleniacz, antyoksydant), Dimethicone (emolient, nie powoduje efektu "tłuszczenia" - tłustej warstwy na skórze), Mangifera Indica Seed Butter (masło mango, nawilża, chroni, odbudowuje naskórek), Pentaerythrityl
Distearate (emolient, składnik zmiękczający o właściwościach nawilżających i ochronnych), Triethyl Citrate (cytrynian trietylu, nadaje elastyczność kosmetykom), Caprylyl Glycol (glikol kaprylowy, emolient, zmiękcza, wygładza i nawilża), Benzoic Acid (kwas benzoesowy, substancja konserwująca), Tocopherol
(mixed) (witamina E, wzmacnia barierę naskórkową, zapobiega podrażnieniom, poprawia nawilżenie skóry), Beta-Sitosterol (składnik zapachowy, stabilizator emulsji), Squalene (skwalan, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody, nawilża, zmiękcza, wygładza naskórek), Ascorbyl Palmitate (antyoksydant, przeciwutleniacz), Lecithin (lecytyna, emulgator, wpływa na stopień nawilżenia skóry), Propylene
Glycol (humektant, wspomaga działanie konserwujące, hydrofilowa substancja nawilżająca skórę), Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate (cytrynian uwodornionych monoglicerydów olejów roślinnych, ułatwia połączenie składników kosmetyku, nawilża, odżywia i zmiękcza naskórek), Hippophae Rhamnoides Oil (olej z owoców rokitnika, poprawia wygląd skóry, działa przeciwstarzeniowo, zmniejsza przebarwienia i redukuje zmarszczki, odżywia, nawilża, odmładza),
Helianthus Annuus Seed Oil (olej z nasion słonecznika, tworzy na powierzchni naskórka warstwę okluzyjną, która zapobiega odparowywaniu wody, wygładza i regeneruje), Rosmarinus Officinalis Leaf Extract (ekstrakt z liści rozmarynu, działa antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie), Propanediol (naturalna substancja nawilżająca otrzymywana z kukurydzy),
Myrciaria Dubia Fruit Extract (ekstrakt z jagód camu-camu o niezwykle wysokiej zawartości witaminy C, bogaty w przeciwutleniacze, zapobiega procesom starzenia się skóry, pomaga zmniejszyć ilość zmarszczek, przywraca gładkość i elastyczność, wyrównuje koloryt skóry), Urea (mocznik, zmiękcza warstwę rogową, złuszcza zrogowaciały naskórek), Sodium Polyacrylate (poliakrylan sodu, zmiękcza, wygładza, nawilża), Disodium EDTA (sekwestrant, zwiększa trwałość kosmetyku),
Allantoin (alantoina, działa przeciwzapalnie, łagodzi podrażnienia, wspomaga proces regeneracji i odbudowy naskórka), Panthenol (pantenol, prowitamina B5, hydrofilowa substancja nawilżająca, działa przeciwzapalnie, regeneruje, wygładza), Citrus Limon Peel Oil (cytrynowy olejek eteryczny o właściwościach antybakteryjnych, składnik kompozycji zapachowej), Citral (cytral, składnik kompozycji zapachowej), Limonene (limonen, składnik kompozycji zapachowej), Linalool (linalol, składnik kompozycji zapachowej), Parfum (składnik kompozycji zapachowej), Benzyl Salicylate (salicylan benzylu, składnik kompozycji zapachowej).
PRZECIWSTARZENIOWE SERUM OLEJKOWE (receptura No 606)
Dwa miesiące i trzy tygodnie stosowania. Pozostała 1/3 buteleczki. Efekty? Cera gładka, promienna i miękka, wygląda bardzo zdrowo i młodo, jest dogłębnie nawilżona i odżywiona (jednak nie tłusta), a w połączeniu z nawilżającą mikrodermabrazją zauważyłam RZECZYWISTE wyrównanie kolorytu skóry i ujednolicenie jej struktury. Serum olejkowe stosuję dwa razy dziennie, rano i wieczorem. Nawet wtedy, gdy się maluję odczekuję dłuższą chwilę do całkowitego wchłonięcia serum, a następnie standardowo nakładam ulubiony krem-bazę pod makijaż. Połowa pompki serum olejkowego wystarcza na wysmarowanie całej twarzy, szyi i dekoltu. Serum jest bardzo lekkie i suche. Wchłania się ekspresowo (wystarcza 10/15 minut do całkowitego wchłonięcia). Ogólnie rzecz biorąc, nie używałam z radością tego typu produktów, bo bałam się zapchania skóry i nieprzyjemnego filmu na twarzy, jednak w tym przypadku jestem ogromnie zadowolona, w pełni przekonana i nakładam serum Z WIELKĄ PRZYJEMNOŚCIĄ. Coś czuję, że serum i krem pod oczy trafią do moich ulubieńców wszechczasów... ;) Kontynuując, konsystencja jest charakterystyczna dla tego typu produktów pielęgnacyjnych (oleista, jednak delikatnie rozwodniona), intensywnie żółtego koloru. Zapach porównywalny aromatem i intensywnością do dwóch opisywanych przeze mnie poprzedników. Produkt pielęgnacyjny otrzymujemy w szklanej, nieprzezroczystej buteleczce ciemnego koloru o pojemności 5 ml z pipetą. Buteleczka znajduje się dodatkowo w kartonowym opakowaniu. Według etykiety serum olejkowe sprawdzi się u wszystkich typów cery.
Analiza składu: Coco-Caprylate/Caprate (mieszanina estrów kwasów kaprylowego i kaprynowego z alkoholami z oleju kokosowego, poprawia właściwości aplikacyjne kosmetyku), Ascorbyl Tetraisopalmitate (pochodna kwasu askorbinowego (witaminy C); innowacyjny składnik w stężeniu 70 mg/ml odżywia, pielęgnuje, rozjaśnia skórę i działa przeciwstarzeniowo, stymuluje produkcję kolagenu i chroni skórę przed szkodliwym działaniem słońca), Crambe
Abyssinica (Abyssinian) Seed Oil (olej abisyński, poprawia wygląd skóry i wpływa na jej wygładzenie i nawilżenie), Silybum Marianum Seed Oil (olej z nasion ostropestu plamistego, silny przeciwutleniacz, nawilża i regeneruje skórę), Hippophae
Rhamnoides Oil (olej z owoców rokitnika, poprawia wygląd skóry, działa przeciwstarzeniowo, zmniejsza przebarwienia i redukuje zmarszczki, odżywia, nawilża, odmładza), Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil (olej z nasion słonecznika, tworzy na powierzchni naskórka warstwę okluzyjną, która zapobiega odparowywaniu wody, wygładza i regeneruje), Rosmarinus Officinalis
Leaf Extract (ekstrakt z liści rozmarynu, działa antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie i przeciwbakteryjnie), Zea Mays (Corn) Oil (olej kukurydziany, nawilża, odżywia, łagodzi podrażnienia i chroni skórę przed działaniem wolnych rodników), Sesamum Indicum (Sesame) Seed Oil (olej sezamowy, zwiększa elastyczność skóry i zmniejsza utratę wody przez naskórek), Macadamia
Integrifolia Seed Oil (olej z nasion makadamia, nawilża i zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody), Olea Europea (Olive) Fruit Oil (oliwa z oliwek, nawilża i regeneruje), Elaeis Guineensis Oil (olej z olejowca gwinejskiego, nawilża i regeneruje),
Tocopherol (mixed) (witamina E, wzmacnia barierę naskórkową, zapobiega podrażnieniom, poprawia nawilżenie skóry), Beta-Sitosterol (składnik zapachowy, stabilizator emulsji), Squalene (skwalan, zapobiega nadmiernemu odparowywaniu wody, nawilża, zmiękcza, wygładza naskórek), Ascorbyl Palmitate (antyoksydant, przeciwutleniacz), Lecithin (lecytyna, emulgator, wpływa na stopień nawilżenia skóry),
Propylene Glycol (humektant, wspomaga działanie konserwujące, hydrofilowa substancja nawilżająca skórę), Hydrogenated Vegetable Glycerides Citrate (cytrynian uwodornionych monoglicerydów olejów roślinnych, ułatwia połączenie składników kosmetyku, nawilża, odżywia i zmiękcza naskórek), Caprylic/Capric
Triglyceride (trójgliceryd kaprylowo-kaprynowy, poprawia konsystencję preparatu, poprawia właściwości użytkowe), Citrus Limon Peel Oil (cytrynowy olejek eteryczny o właściwościach antybakteryjnych, składnik kompozycji zapachowej), Citral (cytral, składnik kompozycji zapachowej), Limonene (limonen, składnik kompozycji zapachowej), Linalool (linalol, składnik kompozycji zapachowej), Parfum (składnik kompozycji zapachowej), Benzyl
Salicylate (salicylan benzylu, składnik kompozycji zapachowej).
Ogólnie rzecz biorąc moja skóra wyjątkowo lubi witaminę C w kosmetykach pielęgnacyjnych. To jeden z niewielu składników, po których widzę zdecydowaną poprawę wyglądu mojej cery. Nie bez powodu nazywana jest więc "królową pielęgnacji skóry" i "królową młodości". Skuteczność witaminy C doceniają lekarze, naukowcy i kosmetolodzy na całym świecie. Witamina C stymuluje syntezę kolagenu, stymuluje syntezę kwasu hialuronowego, rozjaśnia skórę i niweluje przebarwienia poprzez hamowanie produkcji melaniny, złuszcza naskórek, ponieważ jest kwasem PHA (delikatnym), jest najsilniejszym przeciwutleniaczem, hamuje wypłukiwanie kolagenu i elastyny, przez co utrzymuje skórę jędrną i napiętą, zmniejsza zaczerwienienia skóry, uszczelnia naczynia krwionośne, wzmacnia barierę lipidową skóry, przez co utrzymuje odpowiedni poziom nawilżenia, łagodzi, koi i regeneruje skórę, działa antybakteryjnie i minimalizuje niedoskonałości skórne (wspomaga walkę z trądzikiem), wspomaga ochronę UVA/UVB, wzmacnia odporność skóry i wiele, wiele innych. Kończąc, chciałabym przybliżyć Wam jeszcze firmę MINCER PHARMA, ponieważ ja osobiście jeszcze trzy miesiące temu jej nie kojarzyłam. MINCER PHARMA to polska firma powstała w 1989 roku. Niegdyś rodzinna i maleńka, teraz dystrybuuje swoje produkty pielęgnacyjne na cały świat. MINCER PHARMA stawia na profesjonalizm - badania, współpracę z profesjonalistami ze świata, pionierskie przedsięwzięcia. Według mnie, produkty pielęgnacyjne MINCER PHARMA są godne uwagi, a w ofercie firmy znajdą coś dla siebie wszystkie typy cery. Począwszy od skóry wrażliwej, skłonnej do podrażnień, alergicznej i naczynkowej. Skończywszy na skórze normalnej. Polecam sprawdzić ofertę! ;)
Znacie Mincer Pharma?
