Strony

28 listopada 2016

BIOCELULOZOWA MASKA Z NATURALNYM ŚLUZEM ŚLIMAKA I KWASEM HIALURONOWYM NATURE COSMETICS, CZYLI KONIEC Z BLIZNAMI, PODRAŻNIONĄ I ODWODNIONĄ SKÓRĄ

Śluz ze ślimaka to cenny składnik aktywny produkowany w gruczołach odnóża ślimaka. Zawiera w sobie naturalne substancje, które w większości dostępnych na rynku kosmetyków są wytarzane w laboratoriach jako składniki syntetyczne. To między innymi alantoina, kwas glikolowy, mukopolisacharydy, kolagen, elastyna, naturalne antybiotyki, witaminy A, C i E. Śluz ślimaka ma działanie regenerujące, ochronne, przeciwutleniające, złuszczające, przeciwzmarszczkowe, przeciwzapalne, nawilżające, uelastyczniające, wspomagające produkcję kolagenu i elastyny, a także łagodzące. Cudowny składnik? Zdecydowanie tak. Coraz więcej firm kosmetycznych istniejących na rynku docenia śluz ze ślimaka tworząc kosmetyki na jego bazie, jednak warto pamiętać, by wybierać w tym przypadku tylko produkty sprawdzone, których potwierdzona została skuteczność. Jak najbardziej sprawdzonym produktem jest biocelulozowa maska Healthy Skin z naturalnym śluzem ślimaka i kwasem hialuronowym z NATURE COSMETICS! :)
 Bądź ze mną na bieżąco:

OPAKOWANIE | KONSYSTENCJA | ZAPACH
Maska zapakowana została w zabezpieczony naklejką karton, na którym umieszczono wszystkie najpotrzebniejsze informacje (opis producenta, sposób użycia, składniki). Po rozpakowaniu kartonu ukazuje nam się bardzo skrupulatnie wykonane opakowanie z grubej folii, na której znajdziemy datę przydatności produktu kosmetycznego. W środku mamy naszą maseczkę zwiniętą standardowo w łatwo rozwijalny prostokąt. Maska nie ma zapachu. Jest bardzo dobrze nasączona esencją, jednak nie na tyle, by samoistnie spływała z twarzy. Relaksując się w niej można bez problemu wykonywać czynności dnia powszedniego. Muszę napisać Wam jeszcze co nieco na temat aplikacji. Według instrukcji przed nałożeniem maski należy dokładnie oczyścić twarz (rzecz w miarę oczywista), następnie usunąć jedną z dwóch warstw ochronnych maski i nałożyć ją na twarz gładką stroną. W tym momencie możecie dopasować maskę do twarzy delikatnie masując i dociskając paluszkami, po czym usunąć drugą, "siateczkową" warstwę ochronną. Maskę można nosić na twarzy nawet 40 minut. Wieczorny relaks zapewniony? Jak najbardziej. Pozostałości maski najlepiej wklepać w twarz, szyję, dekolt i/lub całe ciało. 


SKŁAD | CENA | DOSTĘPNOŚĆ
W składzie znajduje się Snail Secretion Filtrate (śluz ślimaka), Sodium Hyaluronate (kwas hialuronowy), Phenoxyethanol (konserwant) i Ethylhexylglycerine (konserwant). Tak jak pisałam na wstępie, w śluzie ślimaka zawierają się tak dobroczynne składniki naturalne jak alantoina, kwas glikolowy, kolagen i elastyna, witamina A, C, E, które pielęgnują skórę, mocno i dogłębnie nawilżają i odżywiają, regenerują skórę po różnorodnych podrażnieniach, po świeżych bliznach powstałych na przykład wskutek trądziku (blizny zanikowe), po bliznach poparzeniowych, po bliznach bardzo trudno gojących się oraz po wszelkich otarciach i zadrapaniach. Nie jestem w stanie potwierdzić kolejnych faktów, ponieważ nie mam tego typu problemów, ale badania kliniczne wykazały, iż składniki z maseczki łagodzą objawy łuszczycy, atopowego zapalenia skóry, przesuszeń skórnych, egzem i innych schorzeń dermatologicznych. Ponadto, składniki zawarte w masce, wykazują działanie wygładzające, ujędrniające, poprawiające elastyczność skóry. Przyczyniają się do odnowy skóry. Maska sprawdzi się świetnie po zabiegach kosmetycznych. Czy ślimaki ucierpiały podczas procesu pozyskiwania śluzu? Zapewniam Was, że nie. Naturalny surowiec został pozyskany w pełni bezpieczną metodą. Maska NATURE COSMETICS to gwarancja najwyższej jakości potwierdzonej badaniami klinicznymi i laboratoryjnymi (dermatologicznymi, aplikacyjnymi, aparaturowymi). Za maskę zapłacimy 35 zł. Cena pochodzi z polskiego i sprawdzonego sklepu NATURE COSMETICS, natomiast punkty, gdzie stacjonarnie kupicie maskę znajdują się pod tym linkiem (są to takie miasta jak: Cieszyn, Dąbrowa Górnicza, Jastrzębie Zdrój, Kielce, Łódź, Skoczów, Sosnowiec, Wodzisław Śląski, Wrocław).

DZIAŁANIE | MOJA OCENA
Maska sprawia, że cera jest przede wszystkim przepięknie wygładzona i rozjaśniona. Ukojenie, jakie przynosi esencja jest nieporównywalne do żadnego innego uczucia. Nawilżenie, regeneracja i odżywienie są widoczne od razu po ściągnięciu cieniutkiej membrany z twarzy i pozostają z nami na kilka dobrych dni. Skóra po 40 minutach z maseczką jest widocznie rozjaśniona, a jej koloryt subtelnie się wyrównuje sprawiając, że cera tętni życiem i wygląda kilka lat młodziej. Zauważyłam subtelną eliminację przebarwień - pamiątek po gorącym, letnim słońcu. Według mnie to rewelacja i świetny zabieg SPA, który każda z Was może wykonać w domu. Maseczka sprawdzi się nawet u wrażliwców, ponieważ absolutnie nie podrażnia, a wręcz przeciwnie... koi, wycisza i uspokaja naszą skórę. To skarb, podobnie jak serum NATURE COSMETICS, o którym poczytacie tutaj! :)
Stosujecie kosmetyki pielęgnacyjne ze śluzem ślimaka?