Strony

25 października 2016

ODŻYWKA DO RZĘS BODETKO LASH || ZAKOŃCZENIE KURACJI

Cztery miesiące temu rozpoczęłam kurację BODETKO LASH. Moim marzeniem były długie i piękne rzęsy o wymarzonej objętości. Wiecie co? Nie żałuję ani dnia stosowania odżywki do rzęs! :) Gdy zaczęłam zauważać pierwsze efekty obiecałam sobie, że już nigdy więcej nie przedłużę swoich naturalnych rzęs, ponieważ to w jakim stanie były po ostatnim zdjęciu sztucznych kępek było tragiczne. Połamane, przerzedzone i osłabione naturalne rzęsy - to był efekt ponad dwuletniego przedłużania rzęs metodą 1:1, następnie 2:1, aż w końcu 3:1. Aktualnie zaopatrzyłam się jedynie w profesjonalne sztuczne rzęsy, które doczepiam na specjalne okazje i to mi w pełni wystarcza. Teraz na co dzień cieszę się pięknymi, mega gęstymi i długimi naturalnymi rzęsami dzięki BODETKO LASH. Same zobaczcie jak wspaniałe efekty osiągnęłam po czterech miesiącach stosowania, natomiast w tym wpisie poczytacie o moich pierwszych wrażeniach dotyczących kuracji! :) 
Bądź ze mną na bieżąco:

Z miesiąca na miesiąc zauważałam przyrost wielu nowych rzęs. W pustych miejscach, gdzie rzęsy zostały wyrwane mechanicznie, pojawiły się nowe kępki - znacznie mocniejsze. Już istniejące rzęsy pięknie się wydłużyły. Zauważyłam również sporo mniejsze wypadanie rzęs. Kiedy były widoczne u mnie pierwsze efekty? Myślę, że minął około miesiąc/1,5 miesiąca, kiedy rzęsy subtelnie zagęściły się, delikatnie wydłużyły i wyprostowały. Aplikowałam odżywkę do rzęs przed snem, po demakijażu, oczyszczeniu i osuszeniu twarzy. Stosowanie jest bardzo łatwe - aplikator to cienki pędzelek, dzięki któremu specyfik precyzyjnie nakłada się na liniach wyrastania rzęs. Odżywka bardzo szybko się wchłania i jest na tyle gęsta, że nie spływa z rzęs i nie podrażnia oczu. Jeśli jestem już w temacie oczu, to muszę napisać Wam, że moje oczy źle zareagowały, gdy nałożyłam odżywkę do rzęs po raz pierwszy. Na drugi dzień nie mogłam założyć soczewek, oczy mocno łzawiły i były podrażnione. Bardzo się bałam, że już nie przyjmą odżywki, jednak na drugi dzień zaryzykowałam, nałożyłam po raz kolejny, i wszystko było już w porządku (na szczęście! :)). Aktualnie stosuję BODETKO LASH z mniejszą częstotliwością (3/4 razy w tygodniu), by utrzymać efekt. Opakowanie 3 ml (149 zł) wystarczy mi spokojnie jeszcze na 4/5 miesięcy. Podsumowując, to mój odżywkowy hit, po którego sięgnę na pewno po raz kolejny! :)
INCI: Aqua (woda), Euphrasia Officinalis Extract (świetlik – działanie przeciwzapalne, przeciwalergiczne, przeciwbakteryjne), Sodium Chloride (wpływa na konsystencję kosmetyku, wzrost lepkości),  Trifluoromethyl Dechloro Ethylprostenolamide (powoduje szybki wzrost rzęs), Alcohol Denat (konserwant), Benzalkonium Chloride (konserwant).

CENA: 149 zł (3 ml) & 89 zł (1,5 ml).
Jak podoba Wam się efekt końcowy? Ja jestem pod wrażeniem! :)